Zołolecznictwo według Św. Hildegardy z Bingen
W człowieku tkwi ogromny rozum, jeśli rozumie tak wiele, że widzi dary Boga tam, gdzie one są.
Paracelsus
Uzdrowić może tylko natura!
Wszystkie środki Św.Hildegardy mają charakter leczniczy, a nie tylko paliatywny: dotykają korzeni i przyczyn chorób o wiele bardziej niż dziś wiemy i przeczuwamy. Św. Hildegarda wiedziała „co tkwi w człowieku” i mogła ona stosownie do tego tak zestawiać i stosować leki, aby bardziej sprzyjały człowiekowi.
Nie sposób opisać wszystkich cennych w jej medycynie ziół, oto kilka podstawowych…
Galgant zalicza się do najskuteczniejszych leków z apteki Św. Hildegardy.
„Kto cierpi na bóle serca i czuje słabość w sercu, ten powinien spożywać wystarczająca ilość galgantu, a poczuje się lepiej”
Z kolei Dyptam u Św. Hildegrady…
” U kogo właśnie zaczyna rosnąć kamień (wapienny), niech zetrze dyptam i je często ten proszek z chlebem a on powstrzyma rośniecie kamienia. Jeśli u kogoś już kamień urósł, ten niech wsypie proszek z dyptamu do octu zmieszanego z miodem i niech pije często przed posiłkiem, a kamień w nim rozsypie się.”
Ponadto dyptam zalecany jest przy arteriosklerozie (miażdżycy naczyń krwionośnych) lub nadciśnieniu. Poprawia mikrokrążenie mózgowe i stosowany jest w schorzeniach typu: Alzheimer, Parkinson, demencja starcza po udarach mózgu.
Bertram dzięki anacyklinie i pyretrynie daje kompletną ochronę organizmu. Organizm jest lepiej ukrwiony i krew oczyszczona z substancji trujących i zarazków. Odpowiada za przyswajanie witamin i składników odżywczych z pożywienia.
„Również osobie chorej, która już prawie nie żyje, bertram przywraca siły i nie pozostawia w człowieku niczego niestrawionym, lecz poprawia trawienie u tego, kto go często spożywa, ponieważ trawi wtedy każdą potrawę z jego dobrym ciepłem. A człowiek, który ma w głowie dużo śluzu, redukuje ten śluz, jeśli go często spożywa, ponieważ śluz bierze się często ze złych soków. Poza tym osoba, którą dręczy dna, powinna rozgnieść bertram i odpowiednio jedną trzecią imbiru i trochę pieprzu, i powinna to jeść na czczo i zapijać winem, a poczuje się lepiej”.
Kolejnym cennym ziołem w aptece Hildegardy jest piołun, którego charakteryzuje to, że jest silny w swoim działaniu i radzi sobie najlepiej ze wszystkimi stanami zmęczenia.
„Odbiera skłonność do chorób dróg żółciowych i niewydolności nerek, oczyszcza twoje oczy, wzmacnia twoje serce, chroni płuca przed niewydolnością, rozgrzewa żołądek, oczyszcza wnętrzności i zapewnia trawienie”
Kuracja nalewką z piołunu trwa od maja do października, należy pić na czczo 1 lub 2 kieliszki do likieru co trzeci dzień.
Zapraszam serdecznie do skorzystania z cennych darów domowej Apteki Św. Hildegardy!